Zastanawiam się,czy każdy labrador ma świra na punkcie papieru?Moja Missi gryzie wszystko co popadnie-gazety,książki,kartki,chusteczki higieniczne,etykiety z butelek,papierki po lodach.Wszystko co papierowe.Pod koniec roku szkolnego pożarła mi zeszyt od matmy ;]
Ślicznie, ślicznie :*
OdpowiedzUsuńWidać, że się kochacie miłością bezwarunkową i niepowtarzalną.
Missy widocznie lubi czytać i uczyć się matmy :]
Buziaki :*
O, pieskowy blog.
OdpowiedzUsuńJaki ładny.
Zmień ustawienia do komentarzy, dodaj anonimowych.
Nie mogłam się wpisać.
Pozdrawiam Klub Kota Jasna 8
Missi jest tak oczytana, że pożera książki ;)
OdpowiedzUsuń